Korona Kielce pojedzie na zimowe zgrupowanie do tureckich Belek. Tam kielczanie mają zmierzyć się z wymagającymi rywalami m.in. liderem zaplecza rosyjskiej Premier Ligi (FK Orenburg).
– Piłkarze do klubu mają wrócić 10 stycznia. Chyba, że nowy szkoleniowiec zmieni datę. Dwadzieścia dni będziemy trenować w Kielcach, później lecimy do Belek. Tam dwa tygodnie przygotowań w bardzo dobrych warunkach. Z kierownikiem drużyny mieliśmy okazję być, zobaczyć i dotknąć obiektów, na których zespół będzie się przygotowywał – powiedział dla Radia Kielce dyrektor sportowy Korony Paweł Golański.
W Belek kielczanie zagrają kilka sparingów.
– Jeden mecz już potwierdziliśmy, będziemy grać z liderem rosyjskiej pierwszej ligi – FK Orenburg. To wymagający rywal. Chcemy zakontraktować charakterne zespoły, które podejdą do spotkań profesjonalnie. W lidze czeka nas wiosną czternaście finałów. Nie będzie czasu na kalkulację, zastanawianie się. Trzeba iść do przodu, rozwijać drużynę i wygrywać mecze – dodał były defensor żółto-czerwonych.
Kamil Dulęba