Dziś pod lupę bierzemy Tadasa Kijanskasa. Litwin do Korony trafił 20 lipca 2011 roku z Jagiellonii Białystok. Kontrakt w Kielcach mógł podpisać dwa lata wcześniej, ale wówczas nie przekonał do siebie szkoleniowca Marka Motyki.
Defensor karierę zaczynał w 2001 roku w nieistniejącym już litewskim klubie FK Kareda. W ekipie z siedzibą w Kownie spędził dwa lata. Później reprezentował Jegeriai oraz FBK Kowno. Do 2007 roku dwukrotnie był piłkarzem FBK oraz FK Silute. Z pierwszym zespołem popularny ”Tadek” został mistrzem Litwy.
Na dłużej zagościł dopiero w Vetrze Wilno. W stolicy kraju spędził dwa lata, by w połowie 2009 roku przenieść się do Suduvy Mariampol. Na południu Litwy grał rok i po tym czasie postanowił wyjechać z ojczyzny i przeprowadzić się do Polski wzmacniając Jagiellonię Białystok. Na Podlasiu jednak także długo nie zagrzał miejsca i już dwanaście miesięcy później przeniósł się do Kielc.
W Koronie zadebiutował 10 dni po podpisaniu kontraktu. Zagrał w inauguracyjnej ligowej kolejce w wygranym (2:1), wyjazdowym meczu z Cracovią. Szybko pokazał duszę wojownika i idealnie wpasował się do ”Bandy Świrów”, wielokrotnie motywując partnerów z boiska, do jeszcze większego wysiłku.
W swoim pierwszym sezonie na boisku pojawiał się 23 razy grając głównie jako stoper.
Nowe rozgrywki zaczął jako podstawowy defensor, a dzięki swojej wszechstronności zdarzało mu się grać na obu bokach defensywy i dobrze sobie tam radził.
W sumie w kieleckich barwach zagrał 44 mecze, zdobył 3 gole i dołożył jedną asystę. Stolicę województwa świętokrzyskiego opuszczał po wypełnieniu dwuletniego kontraktu.
Nowym klubem Kijanskasa został izraelski Hapoel Haifa, w którym spędził trzy lata. W lipcu 2016 roku wrócił do środkowej Europy i podpisał kontrakt z FC Zbrojovka Brno. W Czechach zadomowił się do 2018 roku i postanowił ponownie zagrać w Izraelu. Jego nowym klubem został drugoligowy Hapoel Aszkelon. Po roku przeniósł się jednak do Hapoelu Umm al-Fahm (będącym na tym samym poziomie rozgrywkowym), w którym gra do dzisiaj.
Tadas Kijanskas to trzeci Litwin, który zakładał koszulkę Korony, a łącznie było ich czterech.
Kamil Dulęba