Po pauzie za żółte kartki wraca Jacek Podgórski. W zespole Korony nie ma piłkarza, który musi odcierpieć karę za nadmiar kartoników, ale aż sześciu piłkarzy jest zagrożonych pauzą w meczu z GKS-em Tychy.
Dwa spotkania przerwy może mieć Piotr Malarczyk. Wychowanek Korony na swoim koncie ma jedenaście napomnień i jeśli dostanie jedną kartkę to odpocznie w dwóch meczów ze względu na to, że po dwunastu żółtych kartkach jest dwumeczowa pauza.
Oprócz niego uważać muszą Mario Zebić (siedem żółtek) oraz Filipe Oliveira, Dawid Błanik (jedna w barwach Sandecji) i Kyryło Petrow (po trzy). Siedem razy kartkę oglądał też Zvonimir Petrović, ale Bośniak obecnie leczy uraz.
Po osiem żółtych kartek mają Michał Koj i Marcin Szpakowski (pauzowali). Sześć razy karany był Łukasz Sierpina, który obecnie jest kontuzjowany. Jedną kartkę mniej ma Adrian Danek.
Cztery razy kartkę oglądali Marcel Gąsior, Adam Frączczak i Grzegorz Szymusik (odcierpieli karę).
Dwie zobaczyli Konrad Forenc, Luka Zarandia, Roberto Corral, Oskar Sewerzyński i Jewgienij Szykawka. Raz karani byli Dalibor Takáč, Jakub Łukowski, Jakub Górski oraz Jacek Kiełb.
Kamil Dulęba
