
Okienko transferowe zostało zamknięte o północy. Korona Kielce pozyskała w nim sześciu piłkarzy. Jakich? Czas na podsumowanie.
Do klubu z ulicy Ściegiennego trafił bramkarz, czterech pomocników i napastnik.
Bramkę wzmocnił młodzieżowiec Xavier Dziekoński, który po początku sezonu jest numerem 1. Wypożyczony z Rakowa Częstochowa golkiper spisuje się coraz lepiej.
Do drugiej linii trafili Szymon Gałązka, Yoav Hofmayster, Martin Remacle i Mateusz Czyżycki.
Polski młody pomocnik jeszcze nie miał okazji zadebiutować w pierwszej drużynie. 17-latek to duży talent.
Izrealczyk z niemieckim paszportem potrzebował chwili aby zadebiutować w kieleckich barwach. Pierwszy mecz rozegrał jednak jako środkowy obrońca i wypadł bardzo pozytywnie. Później wrócił na swoją pozycję – defensywnego pomocnika i łatwo jej nie odda. Dobry odbiór i rozegranie to jego atuty.

Fot. Krzysztof Klimek
Remacle na początku pokazał, że w piłkę grać potrafi. Na boisku może występować na każdej pozycji w środku pola. Najlepiej czuje się jako ósemka. Przegląd pola, dobre uderzenie z dystansu czy wybieganie, tym charakteryzuje się Belg.
Mateusz Czyżycki wejście do klubu miał średnie. Pierwsze trzy mecze nie były w jego wykonaniu najlepsze, ale ostatnio wygląda naprawdę dobrze. To uniwersalny zawodnik mogący zagrać na skrzydle i w środku pola.
Atak to Adrian Dalmau. Debiut Hiszpan miał świetny, bo zdobył wyrównującą bramkę. Łącznie ma ich już trzy, bo trafiał z ŁKS-em i Zagłębiem. W polu karnym piłka go szuka, lubi grać kombinacyjnie.
Mimo, że okienko transferowe jest już zamknięte to nadal można pozyskiwać piłkarzy bez klubu.
Kamil Dulęba