Król rzutów wolnych i kapitan, który w Kielcach jest bardzo miło wspominany. Edi Andradina do Korony trafił w czerwcu 2007 roku i podpisał kontrakt na dwa lata, który później został przedłużony.
Edi Carlos Diaz Marcal, w Polsce znany jako Edi Andradina (przydomek Andradina otrzymał od miejscowości, w której się urodził) karierę zaczynał w brazylijskim Sociedade Esportiva Matsubar. W rodzimym kraju grał do 1998 roku reprezentując kolejno Mirassol FC, Santos, oraz Mogi Mirim EC. Z Brazylii wyjechał do Rosji wybierając Arsienał Tuła. W pierwszym sezonie zdobył 27 bramek i został królem strzelców drugiej ligi rosyjskiej. W kolejnych rozgrywkach zajął trzecie miejsce trafiając do siatki osiemnaście razy.
W 2000 roku przeniósł się do Japonii. W kraju kwitnącej wiśni grał 3 lata (z krótką przerwą gdy, w 2001 roku wrócił do Brazylii i występując w Gamie). Z Oita Trinita awansował do najwyższej klasy rozgrywkowej w Japonii.
Fot. Gazeta Wyborcza Szczecin
W połowie 2004 roku powrócił do ojczyzny wzmacniając Santo Andre, szybko przeniósł się do Portuguesy. Nie zagrzał jednak tam długo miejsca, bo od rundy wiosennej sezonu 2004/2005 został piłkarzem Pogoni Szczecin. W klubie z północy Polski spędził 2,5 roku, by przenieść się do Korony Kielce.
4 czerwca 2007 roku Edi podpisał z Koroną dwuletni kontrakt, jednak został przy Ściegiennego na kolejne dwa sezony i grał dla kielczan do 2011 roku. W klubie debiutował w meczu z GKS-em Bełchatów (28 lipca), a już w drugiej kolejce przywitał się z Kielcami strzelając swojego pierwszego gola przeciwko Lechowi Poznań (1:0).
Przez cztery sezony stanowił o sile napędowej Korony będąc jednym z czołowych strzelców zespołu. Był też kapitanem drużyny. Kielc nie opuścił w trudnym dla klubu momencie, po karnej degradacji czym zaskarbił sobie sympatię kieleckich kibiców.
W 2008 wystąpił w zespole Zagranicznych Gwiazd Ekstraklasy, która zagrała z reprezentacją Polski. W marcu 2011 (mecz z Widzewem) zdobył swojego 41. gola w Ekstraklasie i stał się tym samym najskuteczniejszym obcokrajowcem.
24 maja 2011 roku Edi ogłosił, że nie przedłuży wygasającego kontraktu z Koroną. Brazylijczyk tłumaczył się tym, że nie jest w stanie dać więcej drużynie i nie chce blokowac miejsca młodszym piłkarzom. Z Kielcami żegnał się dzień później w meczu z Górnikiem Zabrze wygranym przez Koronę 1:0.
Fot. Echo Dnia
W żółto-czerwonych barwach rozegrał 117 meczów, strzelając 29 goli i notując 35 asyst.
30 maja znów został piłkarzem Pogoni Szczecin, podpisując z nią dwuletnią umowę. Po wygaśnięciu kontraktu ”Portowcy” postanowili przedłużyć z nim umowę, jednak w listopadzie zawodnik zrezygnował i zakończył karierę. W Pogoni numer 5, z którym grał jest zastrzeżony.
W styczniu 2015 roku postanowił wrócić do gry w piłkę i związał się występującą w klasie okręgowej Mewą Resko. W 2017 roku przez pięć miesięcy występował jeszcze w Chemiku Police, by na początku lipca definitywnie zawiesić buty na kołku.
Fot. KP Piła
Po zakończeniu kariery był drugim trenerem rezerw Pogoni, a później szefem banku informacji w pierwszej drużynie. Ostatnio trenował Piast Żmigród. Obecnie jest dyrektorem do spraw rozwoju w KP Piła.
Kamil Dulęba
