W sobotę w 22. kolejce Fortuna 1 Ligi Korona Kielce zagra w Łodzi z ŁKS-em. To będzie drugi mecz na wiosnę podopiecznych Leszka Ojrzyńskiego.
Problemy finansowe
Informacje o problemach finansowych Łódzkiego Klubu Sportowego pojawiły się dobrych kilka miesięcy temu. Za pośrednictwem social mediów władze klubu poinformowały o nałożeniu przez PZPN kary finansowej oraz zakazu transferowego do końca sezonu 2021/22. Kontrakt z winy klubu rozwiązał duński pomocnik Mikkel Rygaard, a później na łodzian nałożony został zakaz transferowy z powodu niewypłacenia pensji byłym piłkarzom – Carlosowi Morosowi Gracii i Dragoljubowi Srniciowi. Pokłosiem problemów ŁKS-u był brak awansu do PKO Ekstraklasy.
22 lutego kara dla ŁKS-u została zniesiona. Klub od tego czasu zdążył przesunąć z drużyny rezerw do pierwszego zespołu Mateusza Kowalczyka.
W tabeli poniżej oczekiwań
Łodzianie w tabeli Fortuna 1 Ligi zajmują 9. miejsce. Zespół Kibu Vicuñy nie spełnia oczekiwań włodarzy. Biało-czerwono-biali mają 30 punktów po dwudziestu meczach. ŁKS osiem razy wygrał, zaliczył sześć remisów i tyle samo razy przegrał. W tych spotkaniach strzelili 23 gole, a stracili 20.
W Kielcach wygrała Korona
Na Suzuki Arenie Koroniarze wygrali 1:0 po golu Grzegorza Szymusika. Defensor kieleckiego klubu najpierw obił słupek, a po chwili trafił obok Marka Kozioła.
Kieleckie akcenty
W ŁKS-ie i Koronie grali dwaj piłkarze znajdujący się obecnie w kadrze łódzkiego klubu. Są to Marek Kozioł, który przed obecnym sezonem wzmocnił zespół z alei Unii Lubelskiej, a także Maciej Dąbrowski. Obrońca występował w kieleckich barwach w Młodej Ekstraklasie i zaliczył wówczas dwa występy (listopad 2007) i zdobył jednego gola.
Mecz ŁKS Łódź – Korona Kielce w sobotę (5 marca) o godzinie 12:40. Transmisja spotkania w Polsacie Sport.
Kamil Dulęba