Po długiej przerwie piłkarze Korony Kielce rozpoczęli przygotowania do rundy wiosennej Fortuna 1 Ligi. Na pierwszym treningu przy ulicy Kusocińskiego pojawiło się kilku nowych zawodników: młodzi piłkarze z drużyny rezerw, brazylijski napastnik – Amarildo, grający ostatnio w ŁKS-ie Łagów oraz wypożyczony Rafał Kobryń. Sztab szkoleniowy ciągle poszukuje potencjalnych wzmocnień zespołu.
Na pierwszy trening zaproszeni zostali młodzi piłkarze – Radosław Turek, Jakub Konstantyn, Jakub Rybus, Miłosz Strzeboński i Hubert Zwoźny. Trener Maciej Bartoszek przyglądał się również Brazylijczykowi Amarildo. Napastnik latem trafił do Polski i grał w ŁKS-ie Łagów, występującym na co dzień w rozgrywkach trzeciej ligi. Amarildo mający 192 cm wzrostu zagrał w 17 meczach i sześć razy wpisał się na listę strzelców. Ponadto był wyróżniającym się piłkarzem drużyny z Łagowa i zbierał pozytywne recenzje.
– O Amarildo mówiło się dużo dobrego, więc będziemy go sprawdzać. Chcieliśmy to uczynić już w poprzednim sezonie, ale natłok meczów spowodował, że nie było na to czasu. Jest to zawodnik z regionu, będący „pod ręką”, więc zaprosiliśmy go na kilkudniowe testy – powiedział trener Maciej Bartoszek.
W dniu pierwszego treningu ogłoszony został również transfer Rafała Kobrynia z Lechii Gdańsk. 21-letni zawodnik podpisał umowę wypożyczenia do końca sezonu, w której zawarta jest opcja pierwokupu przez kielecki klub. Kobryń to prawy obrońca, który może zostać również przesunięty na środek defensywy. Młody piłkarz również brał już udział w treningu.
Korona wciąż poszukuje nowych zawodników, którzy podniosą jakość zespołu. W najbliższych dniach tacy piłkarze powinni się pojawić w klubie.
– Mam nadzieję, że z każdym dniem pewne sprawy kadrowe będą nam się wyjaśniać. Szukamy piłkarzy na kilka pozycji. Chcemy przebudować nieco nasz zespół i wzmocnić każdą formację. W tym kierunku prowadzimy pewne działania, ale pamiętajmy, że jesteśmy w trakcie sezonu i wielu zawodników ma ważne kontrakty, co utrudnia sprawę. Prowadzimy jednak rozmowy i negocjacje z niektórymi klubami. Nie chcemy kontraktować piłkarzy bez klubu, gdyż będą nieprzygotowani do gry. Poszukujemy takich, którzy w ostatnim sezonie więcej grali – wyjaśnił szkoleniowiec Korony.
Oprócz zawodników, którzy dołączą do drużyny, będą także odchodzący z kieleckiego klubu. Jednym z nich jest Piotr Basiuk, który rozwiąże umowę za porozumieniem stron. Środkowy pomocnik, ściągnięty latem do Kielc nie spełnił oczekiwań i Maciej Bartoszek nie widzi dla niego miejsca w drużynie. Na zajęciach zabrakło dzisiaj Jakuba Osobińskiego, który wraca po zabiegu stawu kolanowego.
– W najbliższym czasie formalnie rozwiążemy umowę z Piotrem Basiukiem. Być może jeszcze z niektórymi zawodnikami będziemy rozmawiać na temat ich odejścia z Korony. Kuby Osobińskiego dzisiaj nie było na treningu, ponieważ jest po zabiegu stawu kolanowego i przechodzi rehabilitację – zakończył trener.
Tegoroczne zimowe przygotowania Korony do rundy rewanżowej będą wyjątkowe, gdyż drużyna nie wylatuje na zagraniczny obóz, gdzie aura byłaby bardziej sprzyjająca treningom na boisku. Kielczanie trenować będą na własnych obiektach, aż do wznowienia rozgrywek.
– Musimy się do tego dostosować. Takie mamy warunki, ale nasze obiekty są bardzo dobre, choć jesteśmy straszeni dość mroźną zimą to myślę, że sobie poradzimy – powiedział bramkarz Korony Marek Kozioł.
Celem piłkarzy Korony jest osiągnięcie co najmniej szóstego miejsca w tabeli na koniec sezonu, dzięki któremu liczyliby się w walce o awans do Ekstraklasy. Pierwszy mecz o ligowe punkty Korona rozegra 20 lutego z Widzewem Łódź na wyjeździe.
Marcin Łataś