Były trener Korony Kielce i GKS-u Tychy Dominik Nowak przybliżył sylwetkę Mateusza Czyżyckiego, który był liderem w drużynie prowadzonej przez szkoleniowca. Czyżyk podczas pracy trenera Nowaka w Tychach w 23 meczach zdobył 7 goli i zaliczył 3 asysty.
Kamil Dulęba, CowKoronie.pl: Co jest największym atutem Mateusza?
Dominik Nowak, trener: Dysponuje bardzo dobrym uderzeniem z dystansu, ma świetnie ułożoną prawą nogę, jeśli ma trochę miejsca to umie to wykorzystać. Bardzo dobrze potrafi wejść w strefę ataku, sporo bramek strzelił właśnie w taki sposób, piłka go szuka. Jest kreatywny, umie grać jeden na jeden. Dysponuje dobrymi walorami jeśli chodzi o przygotowanie motoryczne, potrafi biegać na wysokiej intensywności. To jest pożyteczny zawodnik, taka mróweczka, która pracuje na całym boisku. Jest nieustępliwy, lubi ciężką pracę, jest dobrym duchem szatni.
Musi popracować nad defensywą, nad aspektami taktycznymi, ale to zawodnik, który jest w dobrym wieku.
Trzymam kciuki za niego, że się rozwinie w Kielcach. To dla niego dobre miejsce na zrobienie kroku do przodu.
Czy Czyżycki będzie pasował do stylu gry, który preferuje Korona?
– Dużo zależy od tego jak go będzie wkomponowywał trener Kamil Kuzera, ale wydaje mi się, że tak. Przeskok między 1 ligą, a ekstraklasą jest, więc to wszystko będzie zależało od tego jak Mateusz do tego się dopasuje.
Fot. Korona Kielce
Na jakiej pozycji najlepiej czuje się Czyżyk?
– To jest taka ósemka lub dziesiątka. Tam gra mu się najlepiej. Nie jest to piłkarz na pozycję numer sześć, czyli defensywnego pomocnika. Sam go tam próbowałem ustawiać, ale potrzeba dużo pracy. Niekiedy grał też na skrzydle i też sobie radził, ale zdecydowanie lepiej wygląda w środku pola. To typowy środkowy pomocnik.
Czy to dobry moment dla Mateusza żeby awansował do ekstraklasy?
– Oczywiście. Nie ma lepszego, skoro strzelił tyle goli, był liderem zespołu to musi dostać drugą szansę w ekstraklasie. To jest idealny moment, nie ma na co czekać. Jeśli dostał propozycję gry w wyższej lidze to grzech z tego nie skorzystać, trzeba podjąć rękawice.
