To już ostatni odcinek z cyklu o zawodnikach z największą ilością meczów w ekstraklasie w barwach Korony. Przez dziesięć tygodni prezentowaliśmy sylwetki poszczególnych piłkarzy, którzy odegrali w kieleckim klubie znaczącą rolę, nierzadko byli idolami trybun, bohaterami lokalnej społeczności. Dziś historia piłkarza, który grał w Koronie przez dekadę i poprzez swoje atuty piłkarskie i przyjazną aurę jako człowiek, zawsze wzbudzał pozytywne emocje i odczucia u kibiców czy kolegów z drużyny.
1. miejsce.
Ilość meczów dla Korony Kielce: 177.
Pierwsze miejsce pod względem ilości występów w ekstraklasie w Koronie Kielce zajmuje… Paweł Sobolewski!
Piłkarska młodość
Paweł Sobolewski urodził się w 1979 roku w Ełku. Najczęściej gra na pozycji skrzydłowego. Czasami również w środku pomocy. Jego pierwszym klubem był grający wówczas w lidze okręgowej Mazur Ełk. W 1995 roku popularny ”Sobol” zadebiutował w seniorskiej piłce. Mimo młodego wieku udało mu się dość szybko zagrać w pierwszym składzie swojego zespołu, ponieważ wykazywał duże zaangażowanie i profesjonalne podejście, a poza tym był obecny na każdym treningu.
Sobolewski w klubie z Ełku spędził pięć lat, z trwającą pół roku przerwą na wypożyczenie do Wigier Suwałki. Dla klubu z województwa warmińsko-mazurskiego rozegrał 127 meczów, zdobywając 48 goli.
Awans sportowy
Po dobrym okresie w Mazurze w 2000 roku przeniósł się do Warmii Grajewo, która grała wtedy w czwartej lidze. W drugim sezonie spędzonym w owym klubie wywalczył awans klasę wyżej. W Grajewie ”Sobol” zagrał 79 meczów, trafiając 29 razy do bramki rywala.
Kolejne lata w ”Jadze”
W 2003 roku Sobolewski został piłkarzem grającej na drugim szczeblu rozgrywkowym Jagiellonii Białystok. Słynął on wówczas z dużej dynamiki poruszania się czy też udanych dryblingów. Dzięki swojej przebojowości na boisku, niemal z miejsca wskoczył do składu i w wielu meczach był ważną postacią swojej drużyny. Jednym z trenerów, z którymi miał przyjemność współpracować w tamtym czasie był Adam Nawałka. Jak sam wspominał, bardzo wiele zaczerpnął od byłego selekcjonera reprezentacji Polski. Już wtedy szkoleniowiec słynął z dużej dyscypliny podczas zajęć oraz pełnego profesjonalizmu.
W ekipie z Podlasia Sobolewski spędził niemalże 4 pełne sezony i może pochwalić się naprawdę bardzo dobrymi liczbami. Wystąpił w 102 meczach, strzelając 8 goli.
Kielce drugim domem
”Sobol” do Korony trafił na początku 2007 roku. Niestety po rozegraniu kilku meczów, musiał pauzować przez pół roku ze względu na groźną kontuzję, jakiej nabawił się podczas treningu. Kolejny sezon również zaczął z urazem i dopiero wiosną 2008 roku zaczął regularnie grać.
Jednak po kilkunastu udanych występach w ekstraklasie nadeszła karna degradacja. Korona musiała odcierpieć karę i została zdegradowana do 1. ligi. Lecz już po sezonie kielczanie wraz z Sobolewskim wrócili na najwyższy szczebel.
Bohater meczu na Reymonta
W Kielcach ”Sobol” będzie zapamiętany ze strzelonego gola w Krakowie tamtejszej Wiśle. Koroniarze wygrali ten mecz 1:0, a Sobolewski był jedną z najjaśniejszych postaci tamtego widowiska.
Asystent idealny
Po problemach zdrowotnych skrzydłowy w końcu zaczął prezentować się na miarę swoich umiejętności. Szybkość, dynamika i świetne dośrodkowania, z których słynął przyniosły mu dużą liczbę asyst.
Sobolewskiemu zdarzało się też grać w środku pola oraz w ataku. Efekty były świetne, bo nie przestawał asystować i trafiać do siatki.
Kolejne 5 sezonów to okres wybitnie udany dla ”Sobola”. Jego statystki prezentują się co najmniej solidnie:
Sezon 2009/2010 – 27 meczów, 3 gole
Sezon 2010/2011 – 28 meczów, 1 gol
Sezon 2011/2012 – 26 meczów, 2 gole
Sezon 2012/2013 – 21 meczów, 1 gol
Sezon 2013/2014 – 32 mecze, 4 gole
Dwa ostatnie sezony w Kielcach nie były jednak już tak dobre. Miało na to wpływ kilka czynników. Jednym z nich była przegrana rywalizacja o skład. Kolejnym urazy, które nadal nie opuszczały bardzo doświadczonego zawodnika. Trzecim istotnym elementem był spór zawodnika z klubem w sprawie kontraktu.
We wspomnianych ostatnich dwóch sezonach ”Sobol” rozegrał łącznie 23 mecze zdobywając jednego gola.
W Koronie na poziomie ekstraklasy zagrał w 177 meczach, strzelając 14 goli i dokładając 22 asysty.
Powrót do domu
Po 10 latach spędzonych przy Ściegiennego Sobolewski postanowił powrócić w rodzinne strony i został zawodnikiem trzecioligowego MKS-u Ełk. Spędził tam dwa lata. W przeciągu kolejnych dwunastu miesięcy jeszcze dwukrotnie zmieniał klub najpierw był piłkarzem Rominty Gołdap, a następnie trafił do Biebrzy Goniądz.
Nadal aktywny
Od 20 lutego Sobolewski jest zawodnikiem Mazura Ełk. Jednak ze względu na panującą sytuację w Polsce nie udało mu się jeszcze zagrać dla drużyny, w której się wychowywał.
”Sobol” rekordzista
Sobolewski zawsze słynął z nieustępliwości na boisku, był również członkiem legendarnej ”Bandy Świrów”. Zrobił dla Korony mnóstwo dobrego. Jego gole, asysty, dobra gra oraz poświęcenie na boisku sprawiły, że w Kielcach będzie zapamiętany na bardzo długo.
”Sobol” jest liderem statystyki występów w ekstraklasie dla Korony. Ile to potrwa? Zależy to w dużej mierze od…Jacka Kiełba, który traci do ”Sobola” tylko 9 meczów. Zapewne jednak na długo pozostanie w ścisłej czołówce w takim rankingu.
Dziękujemy Paweł za wszystko!
Sebastian Kalwat