KAZACH, KTÓRY W KIELCACH SIĘ NIE ODNALAZŁ [KIELECCY STRANIERI #13]

Dziś pod lupę bierzemy Siergieja Chiżniczenko. Napastnik do Korony trafił 24 stycznia 2014 roku. W Kielcach podpisał roczny kontrakt.

Chiżniczenko karierę zaczynał w Wostok Ust-Kamienogors, w którym spędził dwa sezony. Na początku 2010 roku przeniósł się do Lokomotiwu Astana, w klubie ze stolicy Kazachstanu zdobył krajowy puchar. Grał tam jednak pół roku, by zostać piłkarzem FK Atyrau. W ekipie ”Zielono-białych” wytrzymał jednak pół roku i przeprowadził się do Karagandy podpisując umowę z tamtejszym Szachtiorem. W ciągu trzech lat spędzonych w zespole ”Górników” zdobył dwukrotnie mistrzostwo kraju, raz puchar oraz superpuchar Kazachstanu.

Fot. Wojciech Habdas/Radio Kielce

Po licznych sukcesach na krajowym podwórku postanowił spróbować swoich sił zagranicą. „Chiżna” trafił do Korony przez niemiecki fundusz inwestycyjnym Hanseatisches Fussball Kontor GmbH. W Koronie zadebiutował 14 lutego w przegranym wyjazdowym meczu z Legią Warszawa. Na placu gry spędził godzinę. Pierwsze trafienie w kieleckich barwach zaliczył w domowym meczu z Pogonią Szczecin (2:2) otwierając wynik spotkania. Do końca sezonu nie zdołał już pokonać bramkarza i rozgrywki skończył z jednym golem na koncie. Drugą i zarazem ostatnią bramkę dla ”Żółto-czerwonych” zdobył w pucharze Polski w przegranym 1:2 meczu z Górnikiem Zabrze. Roczną przygodę przy Ściegiennego zakończył w meczu z Cracovią grając 19. minut.

Dla Korony zagrał łącznie 27 meczów i zdobył dwa gole.

Fot. shahter.kz

Po odejściu z kieleckiego klubu wrócił do Kazachstanu zostając zawodnikiem FK Aktobe. W mieście z północno-zachodniej części kraju odzyskał skuteczność pokonując bramkarza rywali 9 razy. W 2016 roku jednak znów zmienił klub i przeniósł się do Tobyłu Kostanaj. Po dobrym sezonie wyjechał na Białoruś i wybrał grę dla Szachciora Soligorsk. Zagraniczny wyjazd nie wpłynął na niego dobrze i szybko wrócił do kraju.

W połowie 2017 roku drugi raz przywidział barwy Szachtioru Karaganda, jednak zdobył jednego gola i zmienił zespół. Jego nowym klubem został Ordabasy Szymkent. Klubu z południa kraju jednak zwojował i odszedł. Zgłosiła się po niego FC Astana, jednak po roku wrócił do Ordabasy i do dziś jest piłkarzem jednokrotnego zdobywcy pucharu Kazachstanu.

Chiżniczenko jest 48-krotnym reprezentantem Kazachstanu. Dla kadry zdobył 8 goli, w tym dwa w meczu z reprezentacją Polski w ramach eliminacji Mistrzostw Świata 2018.

Napastnik w Koronie był pierwszym Kazachem, a w historii klubu było ich dwóch.

Kamil Dulęba

Share:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *